‚The Echo Nest’

Czy jest pewna formuła, która sprawia, że piosenka staje się hitem? Odpowiedź brzmi – nie! Ale jak wykazały liczne badania istnieją czynniki sprzyjające temu, że piosenka ma większą lub mniejszą popularność. Dzisiejszy wpis będzie poświęcony właśnie tym badaniom.

Billboard Hot 100

Większość analiz została oparta o listę Hot 100 Billboardu. Projekt „Visualizing a hit” Rutgers Graduate School of Communication & Information został oparty o utwory, które dotarły do co najmniej 10. miejsca tej listy w okresie 1960-2010. Daje to próbę n=4217. Przy dzięki bazie można się dowiedzieć, że najdłużej w TOP10 znajdowała się piosenka How Do I Live LeAnn Rimes – aż 69 tygodni!

Tempo

Badania wskazują, że w ciągu ostatniego półwiecza średnie tempo pozostawało stałe. Wynosiło ok. 119 uderzeń na minutę(mediana 118, średnia 120). Można przyjąć, że tempo optymalne, to te w zakresie od 35% do 65% percentyla, a więc od 111 do 124.

Długość

Największą notowano w latach 80-tych(1985 to aż 4:45), od tego czasu następowała wyraźna tendencja spadkowa(z lekkimi fluktuacjami). Obecnie jest to ok. 4:00min i w kolejnych latach średnia długość będzie dążyła do optymalnej długości radiowej, czyli ok. 3:30-3:50.

Tryb tonacji

Okazuje się, że tutaj zaszła wyraźna zmiana. O ile w okresie 1965-1969 85% utworów było napisanych w tonacjach majorowych, to już w latach 2005-2009 odsetek wynosił zaledwie 42,5%. Obecnie zdecydowana większość utworów jest pisanych w tonacjach minorowych(molowych), a warto dodać, że ten tryb wywołuje u nas smutek w przeciwieństwie do skal durowych(nawet mówi się: „minorowy nastrój”).

Głośność

Tutaj zaskoczenia nie będzie. Piosenki są coraz głośniejsze w związku z trwającą „wojną głośności”(ang. loudness war). Jeszcze 50 lat temu średnia głośność nagrania wynosiła ok. –12dB, obecnie jest to ok. –6dB.

Danceability

To bardzo ciekawy wskaźnik przygotowany w projekcie The Echo Nest informujący w jakim stopniu piosenka nadaje się do tańca. Uwzględnia m.in. natężenie beatu, rytmiczność czy wielkość i stabilność tempa. Badania wykazały, że z dekady na dekadę „taneczność” najpopularniejszych utworów rośnie. Obecnie optymalna wartość to ok. 0,65.

Energetyczność

To kolejny parametr The Echo Nest, który stara się opisać subiektywny czynnik energetyczności utworu. Analizuje głośność tracka oraz kształt jego widma a także ich przebieg w czasie. Wykazuje ona niewielką tendencję wzrostową i obecnie wynosi ok. 0,55-0,60.

Oczywiście większość elementów, które decydują o tym, czy piosenka jest chwytliwa czy nie, można określić tylko subiektywnie. Dotyczy to np. budowy(optymalna budowa to AABA), melodyczności, obecności hooków itd. Niemniej jednak tego typu badania są bardzo ciekawe i mogą być bardzo przydatne. Co prawda The Echo Nest ma np. problemy z określaniem tonacji i jej trybu, niemniej jednak warto wykorzystywać(choćby z ciekawości) to bardzo ciekawe narzędzie. Dla przykładu wysłałem żądanie analizy piosenki P!nk Blow Me (One Last Kiss). W odpowiedzi dostałem następujące parametry(wrzucam tylko te najciekawsze):

Artist: P!nk,

Album: The Truth About Love,

Title: Blow Me (One Last Kiss),

Genre: Dance-pop,

Loudness -4.085[dB],

Tempo: 114.008(poziom zaufania 100%),

Key/Mode: 7/1(poziom zaufania odpowiednio 27%/48%) – daje to tonację Gm(naprawdę G)

Danceability: 0.598,

Energy: 0.614,

Speechiness: 0.041(nie wiem o co chodzi…).

Tak naprawdę w komunikacie jest o wiele, wiele więcej, ale i tak dzisiejszy post jest wyjątkowo długi :/. Jeśli chcecie wykonać analizę waszej ulubionej piosenki, wejdźcie na stronę http://echonest.com/. Ich baza danych zawiera 30milionów piosenek a istnieje funkcja dodawania własnej, jeśli nie istnieje w bazie.

3 thoughts on “‚The Echo Nest’

  1. Pozwolę się nie zgodzić z tym, że ułożenie rytmu AABA wpływa na to, że utwór jest chwytliwy. Mogę podać kilka przykładów z gatunku, którego raczej ciężko nazwać chwytliwym: symphonic black metal, których układ bardziej jest zbliżony do: ABCADEFCG, a mimo tego nadzwyczaj łatwo wchodzą w ucho 🙂

    Przykłady:
    Dimmu Borgir – The Serpentine Offering: http://www.bonearmy.tk/2011/05/serpentine-offering.html
    Dimmu Borgir – Progenies of the Great Apocalypse: http://www.bonearmy.tk/2010/11/progenies-of-great-apocalypse.html

    • Niestety to trochę inny(lekko mówiąc:D) gatunek muzyczny. W popie taka budowa nie sprawdziałby się – z jednej strony utwór musi być zróżnicowany(stąd obecność m.in. bridge’a), ale i wyraźnie powtarzalny – to ważne, bo w ten sposób zapamiętuje go szeroki target 🙂

Dodaj komentarz